Broń ostateczna ?
Choć Unia Europejska to obszar, gdzie gospodarki poszczególnych krajów członkowskich mogą się rozwijać, gdzie przepływ usług, towarów i kapitału ludzkiego jest gwarantowany przepisami, to nie można jej traktować jak bezbronnego Eldorado. Unia ma bowiem swoją broń, którą może zastosować w rażących przypadkach. I niech nie zdziwi się ten, kto myśli, że urzędnicy unijni tejże broni nie używają. Oto Microsoft czy Google już się o tym przekonali. A Unia Europejska dalej będzie stać na straży wolności i praw swoich obywateli. Faktem jest, że na tak wielkim rynku, który sięga nominalnie 18 bilionów dolarów, zdarzają się zaburzenia. Jednak od tego są zabezpieczenia prawne, które mają wyłapywać i likwidować nieuczciwe zachowania przedsiębiorców.